http://www.istebna.eu/mieszkaniec?ref=occ

Styczeń 2016

P W Ś C P S N
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
Aktualności » Aktualności 2015
Dożynki Istebniańskie 2015 już za nami! - relacja...
Tradycyjnie, w trzecią niedzielę września świętowaliśmy Dożynki Istebniańskie. To jedno z najbardziej autentycznych, barwnych świąt na Śląsku Cieszyńskim zwane czasem „pospolitym ruszeniem gazdów”. Tegorocznym gospodarzem dożynek była wieś Jaworzynka.
   Główna Msza dożynkowa odbyła się w Kościele pod wezwaniem świętych Piotra i Pawła w Jaworzynce. Kazanie dożynkowe wygłosił ksiądz Jerzy Mrukwa mówiąc o znaczeniu Święta Plonów w Polskiej tradycji i wartości każdej kromki chleba i pracy rąk ludzkich .
   Po nabożeństwie, wozy, kolasy, drabinioki i traktory wyruszyły z Jaworzynki, Istebnej i Koniakowa na największą istebniańską fetę tego roku. Na szczęście, mimo niepokojących  prognóz zwiastujących ulewy, z nieba nie spadła ani jedna kropla deszczu. Barwny korowód spotkał się w Istebnej Centrum by razem wyruszyć „Pod Skocznię”. Jak zwykle, było co oglądać. Na czele galopowała banderola konna. Na pięknie „umojonych” wozach jechali włodarze naszej Gminy z Wójtem Hanrykiem Gazurkiem na czele, duchowni i gazdowie poszczególnych placów. Nie brakło reprezentacji myśliwych z Koła Łowieckiego Olza i Zespołu Regionalnego „Koniaków. Korowód eskortowali strażacy. Wszyscy byli gorąco oklaskiwani przez widzów zgromadzonych przy Amfiteatrze „Pod Skocznią”.
    Zaszczytną funkcję tegorocznych gospodarzy Dożynek głównych pełnili Tadeusz i Teresa Juroszek z Kikuli. Jaworzynkę Trzycatek reprezentowali Anna i Stanisław Zogata z Wawrzaczy, Istebną- Halina i Henryk Jałowiczor z placu Kulonki, Istebną Stecówkę – Anna Haratyk od Skały i Jan Kawulok ze Stecówki. Gazdami z Koniakowa byli Marzena i Piotr Golik z Pustek a gospodarzami Parafii Ewangelickiej- Katarzyna i Arkadiusz Heczko z Bukowiny.
    Prowadząca Elżbieta Legierska- Niewiadomska  przywitała zebranych  i z dużym ładunkiem humoru wygłosiła wiersz opisujący klimat dożynkowy. Następnie Orkiestra Dęta z Trójwsi zagrała Hymn Narodowy a pan Artur Szmek Przewodniczący Rady Gminy Istebna powitał zgromadzonych gości. Obrzęd dożynkowy przedstawił zespół „Zgrapianie” z Jaworzynki.
Zgodnie z tradycją, bochny dożynkowego chleba z rąk gazdów dożynkowych otrzymali: Wójt Gminy Henryk Gazurek, wicestarosta powiatu cieszyńskiego Maria Cieślar, Przewodniczący Rady Gminy Artur Szmek, dziekan dekanatu istebniańskiego ksiadz Jerzy Kiera, proboszcz parafii ewangelickiej ksiadz Alfred Staniek, sołtysi: Paweł Rucki, Jerzy Michałek, Jan Gazur i  Nadleśniczy Nadleśnictwa Wisła Andrzej Kudełka. Wójt Gminy Istebna Henryk Gazurek w pięknym przemówieniu podziękował rolnikom za trud pracy na roli, niełatwej na górskich terenach, za ich walkę z siłami natury, podtrzymywanie tradycji i wytrwałość.  „-W naszym górskim terenie praca na roli jest wyjątkowo ciężka, wymaga wiele wysiłku i miłości do ziemi. Za ten trud wyrażam drodzy rolnicy serdeczne podziękowania. Jednocześnie proszę abyście wpajali młodemu pokoleniu szacunek do ziemi, by nie leżała odłogiem (…)” – powiedział gospodarz naszej gminy. Oryginalnym akcentem była przemowa Głównego Gazdy Dożynkowego pana Tadeusza Juroszka ,który również wygłosił apel o wychowanie młodzieży w duchu wdzięczności i poszanowania pracy bo przecież w życiu nic nie może przychodzić „za lachko”.
    Nie mogło zabraknąć obowiązkowego punktu programu- walczyka z VIP-ami. Do tańca góralską wiązankę przygrywali podopieczni Zespołu Regionalny „Czadeczka” i „Mała Jetelinka”  pod kierunkiem pani Moniki Wałach. Mali górale, wychowankowie Ogniska Pracy Pozaszkolnej w Koniakowie przedstawili tradycyjny program artystyczny.
    Dożynki były również okazją by uhonorować wybitną koronczarkę naszej ziemi- Beatę Legierską z Koniakowa. Otrzymała ona Nagrodę Okolicznościową przyznaną przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Małgorzatę Omilanowską. Wyróżnienie wręczył Wójt Gminy Istebna dziękując artystce za jej zasługi dla kultury naszej Małej Ojczyzny.
    Wielkie emocje wśród widzów jak zwykle wzbudziły konkurencje gazdowskie. Rywalizacja była zacięta. Gospodarze z Istebnej, Jaworzynki i Koniakowa musieli sprostać takim wyzwaniom jak kręcenie powrósła oraz sadzyni ziymnioków „na śłapym”. Na tym nie koniec.  Gazdowie zostali zawezwani do „ciepiynio bab”. – „Wiycie, chłopi se myślóm zie to nic takigo sie zaciepić, tóż chcymy coby tego spróbowali jako to jest”- wyjaśniała szefowa istebniańskiego GOK-u.  Trzy „hostessy” z zespołu Pszowiki użyczyły swoich głów a panowie musieli uporać się z „czopami”, „czepcami” i siatkami. Śmiechu było przy tym co niemiara. Najlepiej z tym zadaniem poradził sobie Jacek Bury z Koniakowa. Ostatnim zadaniem było zaśpiewanie bojtki przez kilkuosobową reprezentację wsi. Górale stanęli na wysokości zadania chóralnie wykonując „Przez Czadeczkym Mostek łogibo sie”, Pastyrećka małe dziywciyn” czy „Na skraju w zielonym lesie” . Okazało się, że każdy plac mógłby z powodzeniem założyć swoją grupę śpiewaczą! Na koniec gazdowie mieli za zadanie opowiedzieć „wic”, co było okazją do kolejnych salw śmiechu.
    Na scenie zaprezentował się Zespół Pszowiki z Pszowa prezentując śląskie pieśni i przyśpiewki . Po nich temperaturę podniósł zespół Gipsy Guitars z Pawłowic. Panowie latynoskimi klimatami muzycznymi przenieśli nas na południe- do Brazylii i Hiszpanii. Muzyce towarzyszyły żywiołowe występy tancerek flamenco.
    Na boisku „Pod Skocznią” podziwiano przepiękną Wystawę Rękodzielników Beskidzkich prezentującą zdjęcia i biogramy lokalnych rękodzielników z terenu Beskidzkiej Piątki. Co ważniejsze, można było spotkać ich osobiście, zobaczyć ich przy pracy i zakupić ich wyroby. Swoje rękodzieło pokazywali: wykonawca kyrpców Józef Rucki z Jaworzynki, plecionkarz Józef Zogata, rzeźbiarz Józef Zowada z Olecek, koronczarka Beata Legierska, hafciarki Magdalena i Weronika Łacek. Arkadiusz Zwierzchowski pokazywał tradycyjne wyroby ze skóry i metalu, zaś u  krawcowych Jolanty Ruckiej i Łucji Dusek można było zamówić elementy stroju regionalnego. Nie brakło stoisk z domowymi miodami, biżuterią, zabawkami. Pan Witold Szczeciński z Istebnej prowadził również punkt  z rowerami elektrycznymi.
    Gastronomię podczas dożynek sprawnie przeprowadziły szkoły: SP1 Jaworzynka, SP2 Jaworzynka- Zapasieki oraz Gimnazjum w Istebnej. Placki, smakołyki z grilla no i rzecz jasna kołocz dożynkowy cieszyły się ogromnym powodzeniem.
Jak wiadomo, góralskie dożynki muszą zakończyć się tańcami. Również i tej tradycji stało się zadość. Plenerową zabawę taneczną poprowadził DJ Klis a górale i turyści bawili się do późnych godzin nocnych.
    Mimo pochmurnej pogody, na dożynkach gościliśmy ludzi nie tylko z powiatu cieszyńskiego ale turystów z całej Polski. Istebniańska feta została przez wielu z nich oceniona jako jedno z najciekawszych wydarzeń w roku. Wśród gości pojawiły się postulaty, by dożynki istebniańskie trwały co najmniej 3 dni, by moc w pełni nacieszyć się ich niepowtarzalną atmosferą.
    Dziękujemy Gazdom Dożynkowym, sołtysom, strażakom i służbom porządkowym z gminnych jednostek OSP i wszystkim, którzy włączyli się w organizację Święta Plonów . To Wy, strojąc wozy, ubierając strój regionalny, tłumnie przybywając „Pod Skocznię”, tworzycie niepowtarzalny klimat dożynek istebniańskich potwierdzając, że na górali zawsze można liczyć.

oprac. BJ

Organizatorzy dziękują sponsorom Dożynek Istebniańskich

Kompanii Piwowarskiej Tyskie
Firmie El- Kop z Jaworzynki
Piekarniom: GAŁUSZKA z Żywca, PROPIEK z Istebnej, FRADA z Istebnej i KAWULOK z Koniakowa
za podarowanie  przepięknie ustrojonych bochnów chleba dożynkowego
Radnemu Władysławowi Zowadzie oraz Mieczysławowi i i Lucynie Lenartowiczom i  państwu Węglowskim z Branic za przekazanie plonów rolnych
Firmie Ubezpieczenia Małgorzata Michałek z Koniakowa
Firmie Legierski – Technika Grzewcza i Sanitarna za ufundowanie nagród: polarów dla uczestników konkurencji gazdowskich
drukuj drukuj
« powrót
Dodał: jk Dodano: 2015-09-22, godz. 14:24