|
|
|
|
•
Kultura
»
Dom Trzech Narodów
|
|
|
Świat duszą i sercem malowany… Jacka Kołudy
|
W Galerii Kukuczka w Istebnej Jasnowicach trwa wystawa prac malarza, plastyka, rysownika, fotografika i artysta w jednej osobie Jacka Kołudy "Hucuły i górale czyli szkice światłem i pędzlem tworzone".
Jacek Kołuda - malarz, plastyk, rysownik, fotografik, artysta…
W latach 1996 - 2001 studiował na Uniwersytecie Zielonogórskim na Wydziale Wychowania Plastycznego, kierunek Malarstwo i Fotografia (temat dyplomu „Ciało”). W swoich pracach poszukuje harmonii świata oraz piękna duchowego człowieka.
Ma swoje inspiracje, swoich mistrzów takich jak Stanisław Wyspiański, Stanisław Ignacy Witkiewicz, Jacek Malczewski, Gustav Klimt, Vincent van Gogh i Edgar Degas. Sztuka tych artystów formowała jego postawę twórczą. Piękno, do którego dążyli stało się również jego celem i sensem sztuki. Swoją twórczość skupia głównie na malarstwie sztalugowym, grafice warsztatowej, a także fotografii portretowej. Maluje zniewalająco piękne, zjawiskowe postacie, pragnie uzewnętrznić ich duszę, stany duchowe, pragnienia. Jego obrazy przemawiają do odbiorców i przekazują im pozytywną energię. Malarstwo i fotografia są dla niego najważniejszym zapisem ludzkiej osobowości - najpiękniejszym dokumentem przemian duchowo-intelektualnych człowieka, odkrywaniem prawdy duchowej. Jego prace zaskakują specyficzną atmosferą, a codzienny temat obrazów i zdjęć sprawia widzowi niezwykłą przyjemność w ich odbiorze. To świat pełen wrażliwości, a czasem melancholii, świat na nowo odkrywanej natury, urzekającej swoją finezją i kunsztem. Artysta jest doskonałym obserwatorem otaczającego go świata, potrafi wyłowić z niego istotne szczegóły, odnajdując w nich metafizyczną wartość.
Tak naprawdę żadnego fragmentu jego twórczości nie trzeba dogłębnie tłumaczyć, bo każdy z nich przemawia sam do tych, do których ma przemówić. Na jego pracach wszystko samo wykwita, bo wyraża nimi pragnienie otwartego serca. To świat barw płynących z serca do serca, kolory duszy. Jego oczy patrzą, a ręce zmieniają widoki w obrazy, fotografie, których poznasz moc, kiedy będziesz na nie patrzeć otwartym sercem…
Bo fotografia nie jest związana tylko z patrzeniem, lecz także z uczuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym, na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić, aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia, cokolwiek odczuwali…
Bo namalować obraz, to nie „zamknąć w kreski śladzie”, a otworzyć serce i pozwolić, by z obrazów wyłoniło się wszystko to, co najpiękniejsze. ..
...Niech prace tego artysty towarzyszą Waszej wędrówce w czasie, czyniąc te wędrówkę piękniejszą i bardziej zrozumiałą…
|
|
|
|
|
|
|
;)
;)
;)
;)
;)
;)
;)
;)
;)
drukuj