http://www.istebna.eu/mieszkaniec?ref=occ

Styczeń 2016

P W Ś C P S N
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
Turystyka
Zapraszamy do Istebnej, Jaworzynki i Koniakowa
Jest takie miejsce, gdzie powietrze przejrzyste i tak rześkie, że aż zapiera dech w piersiach.
Jest takie miejsce, gdzie woda czysta jak kryształ , bo stąd zaczyna swój bieg, a potoki zdają się pluskać radośnie, że zaczęły swą wędrówkę do morza.
Jest takie miejsce, gdzie strzeliste świerki śmigają hen w górę ku słońcu na niebotyczne wysokości tworząc najpiękniejsze drzewostany świerkowe świata.
Jest takie miejsce, gdzie ścieląca się u stóp kraina zaprasza
w gościnę, a dalekie szczyty gór są  jak na wyciągnięcie ręki.
Jest to takie miejsce, gdzie o krok od drogi można spotkac inny, jakby bajkowy świat, świat – dawny, odległy, zapomniany, ale przecież wciąż żywy, pieczołowicie pielęgnowany i trwający siłą, wolą i staraniem ludzi tutaj żyjących.
 
Gdzie to jest?
Chciało by się rzec, że za górami , za lasami, za siedmioma rzekami i nie byłoby  w tym nic nieprawdziwego, bo to miejsce leży naprawdę za lasami, za górami, a także wśród gór i lasów. Wśród gór i lasów Beskidu Śląskiego.

Tu pomiędzy Złotym Groniem, Ochodzitą i Wawrzaczowym  Groniem rozłożyły się trzy wsie: Istebna, Koniaków i Jaworzynka tworząc Beskidzką Trójwieś.

 
Gmina Istebna zajmuje obszar 8425 hektarów, z czego 4590 stanowią lasy. Teren ten zamieszkuje około 11000 mieszkańców. Młodzież uczęszcza do sześciu szkół podstawowych, jednego nowo wybudowanego gimnazjum i jednej szkoły ponad podstawowej.

We wsi Jaworzynka zbiegają się granice trzech państw: Polski, Czech i Słowacji, które oznaczono 3 słupami granicznymi noszącymi nazwę  "Trójstyku". Nie bez znaczenia jest fakt, że na terenie gminy znajdują się aż trzy  przejscia graniczne: dwa dla ruchu pieszego w Hyrćawie i Kotelnicy oraz przejście dla ruchu turystycznego w Janowicach.

To położenie Trójwsi wytycza kierunek jej rozwoju, jakim jest turystyka.

Rozwija sie dynamicznie baza hotelowo – noclegowa, licząca obecnie około 1300 miejsc w hotelach, pensjonatach, kwaterach prywatnych i gospodarstwach agroturystycznych oferujących tradycyjną regionalną beskidzką kuchnię.
Towarzyszą temu tekie celowe inwestycje jak : budowa oczyszczalni ścieków, budowa nowoczesnej hali widowiskowo sportowej, dwóch pełnowymiarowych boisk do piłki nożnej, dobra i poprawiająca się ciągle sieć dróg lokalnych. Te inwestycje , jak i te, które są planowane każą spodziewać się, że miejsce to będzie coraz atrakcyjniejsze i bardziej znaczące na turystycznej mapie  Polski.
Góry i wspaniałe lasy są największym atutem Istebnej. Przyciągają  na swoje szlaki  turystów we wszystkich porach roku .
Zimą 10 wyciągów narciarskich i dobrze funkcjonujące i rozwijające się zaplecze przyciąga i amatorów nart  i tych, którzy chcą pooddychać świeżym, górskim powietrzem.

Przyjeżdża tu cała Polska.
Dla amatorów biegania na nartach sąsiednia Kubalonka, na którą wjeżdżamy jadąc serpentynami od strony Wisły oferuje jedne z najładniejszych w Polsce tras biegowych o europejskim standardzie  COS. Tu szlifowali swoją formę czołowi biegacze Polski - członkowie kadry narodowej, olimpijczycy.
Corocznie na trasach tych rozgrywany jest  Międzynarodowy Bieg  Narciarski o ,, Istebniański Bruclik ‘’
 W imprezie tej z roku na rok startuje coraz więcej zawodników – dzieci, kobiet i mężczyzn w różnych kategoriach i na różnych dystansach. To prawdziwy zimowy festyn robiony z rozmachem i fachowością . Rekreacja i wyczyn – nieoficjalne Mistrzostwa Polski w biegach narciarskich z udziałem całej czołówki naszych biegaczy. Kubalonka jest ważnym węzłem ruchu turystycznego. Stąd prowadzą szlaki na Stożek, Stecówkę , Baranią Górę i do Wisły Głębce. Zima, śnieg i mróz zwłaszcza w górach kojarzy się nam zawsze ze Świętami Bożego Narodzenia . Można tu odpocząć i zrelaksować się.

Prawdziwym skarbem tutejszej przyrody są lasy.
To kraina świerka istebniańskiego. Świerki porastające masyw Bukowca należą do najlepszych drzewostanów nasiennych w Europie, a najsłynniejszy z nich  - świerk Andersona / od nazwiska szwedzkiego uczonego badającego te drzewostany/ mierzy blisko 60 metrów wysokości.
Kiedy stoi się wśród tych olbrzymów ma człowiek ma uczucie, że jest  w prawdziwej świątyni przyrody.
Aby chronić genetyczne wartości tych drzewostanów i zachować je je dla potomnych na terenie nadleśnictwa Wisła, Leśnictwa Wyrchczadeczka utworzono Regionalny Bank Genów Świerka Istebniańskiego. Tu nasiona świerka po odpowiednim przygotowaniu mogą być przechowywane przez całe dziesięciolecia. Otwarcia banku dokonano w 2001 roku podczas Międzynarodowej Konferencji Leśników, której tematem była ochrona genetyczna świerka istebniańskiego. Przecięcia wstęgi dokonał dyrektor RDLP w Katowicach.
Tuż obok banku genów znajdują się jeszcze dwie osobliwości. Pierwsza to muzeum świerka istebniańskiego, które koniecznie trzeba odwiedzić. Drugą osobliwością, którą możemy obejrzeć – niestety na razie tylko z daleka  =  to hodowla wolierowa głuszca prowadzona przez nadleśnictwo Wisła. Tutaj od trzech lat trwają wysiłki, aby przywrócić beskidzkim lasom ten ginący gatunek pięknego ptaka. Głuszec zamieszkiwał niegdyś bardzo licznie te tereny, a pobliska Barania Góra, skąd bierze początek nasza największa rzeka Wisła była jego ostoją.

Istebna leży na granicy Europejskiego działu wód.
Potoki Czadeczka i Krężelka należą do zlewiska Morza Czarnego. Rzeka Olza należy już do zlewni Morza Bałtyckiego.

Rodowód Istebnej sięga kilku wieków wstecz.
Osadnictwo w tym rejonie zapoczątkował napływ pasterskich plemion wołoskich posuwających się od wschodu łukiem Karpat ze swoimi stadami w poszukiwaniu zasobnych pastwisk. Właśnie ci pasterze byli protoplastami dzisiejszych rdzennych mieszkańców tej ziemi. Razem ze swoimi stadami przynieśli swoją kulturę, obyczaje, strój muzykę i taniec. Tu przy starej ceście solnej, czyli drodze, którą przed wiekami podążały transport soli z Wieliczki do Wiednia osadnicy znaleźli sprzyjające warunki. Powstawały nowe porzysiółki, osady, wsie. Pierwsze pisane wzmianki o Istebnej znajdują się w Urbarzu z 1622 r.
Potem coraz częściej natrafiamy na Istebną, głównie w dokumentach prowadzonych przez duchownych. W udostępnionym nam dokumencie przechowywanym w dokumentacji kościelnej kościoła p.w. Dobrego Pasterza w Istebnej znajdujemy zapisy zrobione przez ks. jezuitę Leopolda Tempesa działającego na tych terenach w XVII wieku.
Spisy ludności, inwentarza, wykazy są nieocenioną skarbnicą wiedzy o tym. co się działo wtedy na tych terenach. Cała gospodarka, zarówno rolna, jaki i leśna związana była z gospodarką pasterską. Wylesienie znacznych obszarów zagrażało jednak egzystencji lasów.

Minęły lata, minęły wieki, ale tutaj czas  płynie inaczej.
Tradycja i kultura tego regionu wciąż jest żywa. Zda się opierać na cywilizacji i mocno trzymać korzeniami tej ziemi, która dała jej byt i rozwój. A opiera się dlatego, że wciąż są ludzie, dla których tradycja i przywiązanie do ojcowskiej ziemi i ojcowskiego domu są silniejsze ponad wszystko. Zróbmy teraz ten krok z utartej drogi. Wejdźmy do stojącej przy drodze kurnej chaty.
Być tutaj i nie zobaczyć słynnych Koniakowskich koronek to niewybaczalny błąd. Tu tradycje przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Izba rzeżby i koronki ludowej rodziny Kamieniarzów czy Muzeum koronki rodziny Gwarków w Koniakowie to wspaniałe prezentacje perfekcji, sztuki, piękna i koronkarskiego kunsztu.
Tutaj już tylko szerokość drogi dzieli nas od chaty na Szańcach, innymi słowy od Galerii sztuki nieprofesjonalnej Tadeusza Ruckiego.
W pobliskiej Jaworzynce zaprasza nas Muzeum Regionalne na Grapie.

Istebna miała zawsze szczęście do duchownych, którzy byli rozmiłowani w jej pięknie. Byli to ks. jezuita Leopold Tempes, ks. Paweł Skupień, ks. A. Munster, ks. Franciszek Moroń czy ks. prałat Emanuel Grim.
Oni kształtowali ducha narodowego, uczyli czytać i pisać, budowali pierwsze szkoły, kościoły, zakładali zręby naszej narodowości.
Ks. Emanuel Grim pisał: "Gdy spojrzę na Twój obraz kochana Istebno to jakbym miał przed sobą książkę modlitewną, którą sam Bóg roztworzył, oparł na gór szczyty, każąc nam sercem wyczuć czas Swój w niej ukryty”. Tutaj tworzyło swoje utwory wielu znanych pisarzy, poetów, prozaików, malarzy, rzeźbiarzy – ludzi , których nie sposób tutaj wymienić.
W Istebnej tworzyli dwaj znani profesjonalni malarze i rzeźbiarze Jan Wałach i Ludwik Konarzewski. Ich pracownie udostępnione zwiedzającym można oglądać w Istebnej Andziołowce. Polichromie tych dwóch artystów zdobią kościół p. w. Dobrego Pasterza z 1794 roku w Istebnej. Swoją formą, kolorytem i rysunkiem tworzą niepowtarzalną scenerię i wystrój kościoła.
Architektura sakralna prezentuje nam w tym regionie całe swoje bogactwo. od kościołów Istebnej, Jaworzynki, Koniakowa – przez cuda drewnianej architektury jak kościółek na Kubalonce z 1770 roku, czy bardziej współczesny kościółek na Stecówce i liczne przydrożne kapliczki. Ze Stecówki wiedzie szlak na Baranią Górę, gdzie ze szczytu możemy obejrzeć przepiękną panoramę Beskidów, a w rezerwacie obejrzeć pozostałości prastarego lasu, jaki porastał dawniej Beskidy. Górale zawsze żyli w zgodzie z przyrodą. Według praw przyrody układali swoje życie. Zawsze też byli samowystarczalni. Wytwarzali sami wszystko, co im było potrzebne do życia. Muzyka, taniec i śpiew towarzyszyły im zawsze. Sami też tworzyli swoje instrumenty: Gajdy, trąbity, fujarki czy okaryny. W tym zakątku Beskidów wciąż żywe jest kultywowanie tradycji regionalnych, obrzędów i popularyzacji beskidzkiego folkloru, z którym  możemy spotkać się w każdej porze roku.
Obojętnie, czy będzie to wiosna i Dni Istebnej, czy lato i przepięknie zorganizowane dożynki czy dni Kultury Beskidzkiej. A może zima trafimy na  barwny, tradycyjny korowód "Mikołajów " wędrujący od chaty do chaty tak jak bywało to dawno, dawno temu.  Zawsze też będzie towarzyszyła nam muzyka, taniec i śpiew.

A ma się Istebna czym pochwalić:
100 lat istnieje już Zespół Regionalny Pieśni i Tańca "Istebna",
50 lat Zespół Regionalny "Koniaków",
45 lat istnieje zespół "Mały Koniaków’’,
Liczne warsztaty szkolne,
Zajęcia taneczne,
Zajęcia muzyczne prowadzone przez Zbigniewa Wałacha i jego kapelę,
czy tez nauka rysunków pod okiem znanej istebniańskiej malarki Iwony Konarzewskiej, pokazują, że młodzi otrzymują odpowiednią, profesjonalnie przygotowaną i ukierunkowaną porcję rodzinnej wiedzy.
A grają tu znane góralskie kapele:
"Wałasi", "Jestelinka", "Zwyrtni ", "Halny Wiater"
mając na swym koncie wiele sukcesów w kraju i za granicą.

Do przyjazdu w te strony zapraszają wszyscy mieszkańcy z gospodarzem  gminy Istebna wójtem Panią Danutą Rabin.
drukuj drukuj
« powrót
Dodał: jk Dodano: 2005-01-20, godz. 12:44
http://www.polska.travel/pl/