http://www.istebna.eu/mieszkaniec?ref=occ

Styczeń 2016

P W Ś C P S N
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
Kultura » Gminny Ośrodek Kultury » Wystawy » Archiwum wystaw
Wystawa malarstwa Jana Wałcha ''Widzieć w zachwycie'' 2009


OCALMY OD ZAPOMNIENIA

Beskidzka ojczyzna Jana Wałacha

Wystawa malarstwa Jana Wałacha „Widzieć w zachwycie”,

 

            Przestrzeń życiowa i artystyczna Jana Wałacha skupiała się w głównej mierze wokół jego małej ojczyzny Istebnej w Beskidzie Śląskim.

            W najściślejszym słowa tego znaczeniu był tu nieduży obszar między jego góralskim domem z zabudowaniami gospodarczymi a pracownią usytuowaną przy lesie. Tam żył ustronnie z żoną i dziećmi . Stamtąd rozpościerał się też przed jego oczyma widok na szczyty górskie: Złoty Groń, Ochodzitą i Tyniok, które nieustannie nęciły go swoim niedosiężnym pięknem.

            Dni powszednie upływały mu na nieustannej pracy artystycznej, wykonywanej jednak w ciszy i skupieniu. Przestrzeń tą  przerywali jedynie turyści, zawsze ciekawi jego nowych obrazów.  Jan Wałach zapraszał ich do pracowni i rozpoczynał swoją opowieść, mówioną coraz ciszej, ciszej… tak, że już prawie nikt niczego nie mógł dosłyszeć. Artysta wówczas zwracał uwagę zwiedzającym, że kwintesencją jego sztuki nie był gwar, ale cicha zaduma.

            Las tak blisko usytuowany koło pracowni artysty był niejednokrotnie „odbiorcą” jego muzyki, zwłaszcza gry na fujarce, gajdach i skrzypcach, na których nauczył się grać jeszcze w okresie uczęszczania do gimnazjum w Cieszynie. Jan Wałach wiele razy grał w duecie z sąsiadem, Michałem Wawrzaczem, zwanym Kolumbusem. Muzykowali pod pracownią, ponieważ był tam swoisty amfiteatr  zamknięty lasem, gdzie dobrze roznosiło się echo. W zaciszu lasu i domowego zaplecza skreślał tez kolejne wersy wierszy, w których ujawniał swoje wrażenia i emocje.

W sercu moim skołatanym

Błoga cisza Boża

Sława świata szumi swoim trybem

Chóry ptasząt, szumy lasu moim ukojeniem

            Porą letnią Jan Wałach wychodził w góry, często w dalekie rejony na Kubalonkę , Stecówkę, Baranią Górę, Trzycatek, czy Girową. Rezultatem tych podróży z torbą na plecach były liczne obrazy olejne, gwaszowe, ujmujące krajobraz Beskidu Śląskiego z zachowaniem wierności jego drzewostanu i topografii.

            Artysta zwykle lubił malować miejscowych ludzi. Podkradał się często do pracujących na roli ze swoim ruchomym atelier w postaci krzesełka, rozkładanego parasola i palety farbami.  W związku z tym górale często zaglądali artyście przez ramię, rozpoznawali jednak szybko, że istotą jego działań nie było ukazanie ich fizjonomii, ale uchwycenia specyfiki danej pracy: orki, siana zboża, sadzenia ziemniaków, sianokosów, żniw, czy wypasu krów. Ciekawskim artysta proponował wówczas portret, ale to już zwykle ich peszyło. Jednak przez lata twórczej pracy znalazło się wiele osób, które pozowaly artyście w pracowni w bruclikach, kabotkach i łochtuszkach.

            Nieustająca praca artystyczna od świtu do zmierzchu dyktowana była podstawowym przeświadczeniem Jana Wałach, że talent artystyczny jest darem od Boga i nie można go marnować. Przekraczając próg pracowni, artysta ręką zawsze kreślił na drzwiach znak krzyża, co zawsze wyznaczało sens wszelkich działań na każdy dzień. Kontemplacja jego beskidzkiej małej ojczyzny i jej przedstawienie w obrazach była zatem wyrafinowaną, pełną ciszy i serdeczności formą oddawania chwały Stwórcy.

                              Tekst: Michał Kawulok
   
     28 czerwca
z okazji 30-tej rocznicy śmierci, została odprawiona Msza Święta za artystę podczas uroczystości poświęcenia Sztandaru Górali Śląskich w Kościele pw. Dobrego Pasterza w Istebnej. Związek Podhalan, Oddział Górali Śląskich, którego prezesem jest Piotr Kohut z Koniakowa nadali mu tytuł  „Zasłużony dla Górali Śląskich”. Po uroczystej mszy w Karczmie ”U Ujca” zostało wygłoszone „Wspomnienie o Janie Wałachu”. W Gminnym Ośrodku Kultury w Istebnej otwarto Wystawę Malarstwa Jana Wałacha  „Widzieć w zachwycie”. Wystawę obrazów ze zbiorów Barbary Wałach można zwiedzać do 31 sierpnia.

       Polecam także  Wystawę Twórczości Jana Wałacha „Echo mojej sztuki” w Muzeum Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie, która pochodzi ze zbiorów prywatnych różnych osób. By bliżej poznać twórczość i osobę artysty, zachęcamy również  do odwiedzenia Muzeum Jana Wałach w Istebnej Andziołówce.

            Tegoż roku zawiązało się Stowarzyszenie im. artysty Jana Wałacha w Istebnej, którego zadaniem jest promocja i ochrona spuścizny artysty.  Prezesem jest Barbara Wałach, sekretarzem Lucyna Ligocka – Kohut, skarbnikiem Michał Kawulok oraz członkowie zarządu Rafał Wałach i Józef Michałek. Z okazji rocznicy śmierci  Stowarzyszenie wydało serię dwunastu pocztówek z replikami obrazów, które w cenie 20 zł za komplet można zakupić w Gminnym Ośrodku Kultury w Istebnej lub w Muzeum Jana Wałacha na Andziołówce.

            Lucyna Ligocka - Kohut

drukuj drukuj
« powrót
Dodał: KRR Dodano: 2009-07-01, godz. 23:17